Marketingowy mit „Nie musimy się promować”.

W ciągu prawie czterech dekad pracy z małymi firmami odkryłem, że niedoświadczeni marketerzy mogą dać się nabrać na powszechne mity na temat marketingu. Mity, które są powtarzane od firmy do firmy, dopóki nie zaczną żyć własnym życiem, które mogą nie mieć żadnych podstaw w dzisiejszej rzeczywistości rynkowej. A wtedy biznes będzie podejmował decyzje oparte na tych mitach, które w najlepszym przypadku zmarnują ograniczone zasoby, aw najgorszym narażą biznes na ryzyko.

visit https://zapisany.pl/

Teraz można by pomyśleć, że dobrze ugruntowana mała firma, biorąc pod uwagę, że pracowała w okopach i ma duże doświadczenie w świecie rzeczywistym, nie padłaby ofiarą żadnego z tych mitów. Nie koniecznie tak…

Jednym z najpowszechniejszych mitów, zwłaszcza wśród małych firm o ugruntowanej pozycji, jest mit, który nazywam „Nie musimy promować”.

Zasadniczo mała firma zaczyna myśleć, że jest „właścicielem” swojej grupy klientów i dlatego nie musi nic robić, aby zatrzymać swoich obecnych klientów, że w jakiś sposób ci klienci nadal będą klientami tylko dlatego, że są tak lojalni. I że z kolei ci „lojalni” klienci będą przekazywać informacje ustne, dzięki czemu firma nie będzie musiała promować się również dla nowych klientów.

Ale na dzisiejszym nadmiernie promowanym rynku, jeśli nie rozmawiasz regularnie ze swoimi klientami lub potencjalnymi klientami, nie przypominając im o tym, co masz do zaoferowania, czego inni nie mają, możesz być cholernie pewien, że ktoś inny mówi twoim klientom, co mają do zaoferowania, czego nie masz.

Z pewnością lojalność klientów i pozytywne opinie ustne to dwie potężne przewagi konkurencyjne dla istniejącej firmy i są świetne, jeśli masz je dla siebie. Ale same w sobie mogą już nie wystarczyć, aby zapewnić ciągły sukces firmy. Samozadowolenie — “Nie musimy się promować” — jest dosłownie grzechem śmiertelnym w naszym hiperkonkurencyjnym świecie marketingu.

Author: